![]() |
![]() |
||||||||||||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Bachusiki, jak głosi legenda, to dzieci Bachusa, rzymskiego boga wina, który usadowił się na zielonogórskim deptaku. Nie wiadomo kim była partnerka Bachusa a w tej sprawie krążą różne plotki. Nie przejmując się kwestiami rodzinnymi, dzieci Bachusa rozbiegły się po całym mieście i rozrabiają. Ten toczy beczkę, ten wspina się na wieżę, a jeszcze inny śpi pod pancerną szybą. Ciężko je nawet policzyć. Każdy turysta niech pozna prawdę - Bachusików najlepiej szukać z mapą, bo nigdy nie wiadomo, gdzie się ...
Bachusiki, jak głosi legenda, to dzieci Bachusa, rzymskiego boga wina, który usadowił się na zielonogórskim deptaku. Nie wiadomo kim była partnerka Bachusa a w tej sprawie krążą różne plotki. Nie przejmując się kwestiami rodzinnymi, dzieci Bachusa rozbiegły się po całym mieście i rozrabiają. Ten toczy beczkę, ten wspina się na wieżę, a jeszcze inny śpi pod pancerną szybą. Ciężko je nawet policzyć. Każdy turysta niech pozna prawdę - Bachusików najlepiej szukać z mapą, bo nigdy nie wiadomo, gdzie się łobuzy ukryły. A w Centrum Informacji Turystycznej można kupić bachusikowe gadżety - koszulki, pocztówki, a nawet małe figurki! Pytanie, czy ktoś nad tym wszystkim panuje? Bachus jest tutaj logicznym kandydatem na opiekuna (w końcu ojciec), ale nie przejmuje się swoimi dziećmi. Widać myśli, że wystarczy rzut ojcowskim okiem na miasto i Bachusiki się uspokoją. Chyba jednak nie ma racji...
Pokaż więcej
Pokaż mniej
/Dodał Petroniusz na podstawie ![]() |
|||||||||||||||||||||
![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() ![]() ![]() |
||
|
||
![]() ![]() |